Co Biblia mówi o: -niebie -piekle -dzieciach -czarach -bałwochwalstwieZapraszamy do oglądania :)Prosimy o dzielenie się naszymi odcinkami że znajomymi :)Masz Mroczna przepowiednia ojca Pio o III wojnie światowej. Czy właśnie zaczyna się spałniać? Pio z Pietrelciny, znany jako Święty Ojciec Pio, urodził się 25 maja 1887 w Pietrelcinie. Jako 15-latek wstąpił do zakonu kapucynów i został Pio jest przede wszystkim znany ze swoich stygmatów, których doświadczał przez 50 lat. Przypisuje mu się również wiele cudów, liczne uzdrowienia, lewitacje, a nawet bilokacje (możliwość jednoczesnego przebywania w dwóch różnych miejscach).Przepowiednie ojca PioWłoski zakonnik miał też zdolność przepowiadania przyszłości, a większość jego przepowiedni mrozi krew w żyłach. Święty jak spore grono jasnowidzących był zdania, że świat nawiedzi III wojna światową, która stanie się przyczyną zagłady ludzkości i końca znanego nam świata. 15 stycznia 1957 roku słynny zakonnik doznał objawienia, w którym Jezus Chrystus przekazał mu, co czeka ludzkość w najbliższym czasie: Ziemia będzie drżeć wskutek niezwykle silnych wstrząsów. Pioruny i błyskawice z ognistych chmur będą zapalać i obracać w pył wszystko, co było związane z grzechem i było nim zniewolone lub przezeń zagrożone. Wszystko to zostanie zniszczone. Powietrze będzie przesycone gryzącymi gazami. Duszące opary oraz uderzenia trąb powietrznych zaczną niszczyć wszystko. Najwspanialsze budowle legną w gruzach. Zgodnie z przepowiednią, zbrojny konflikt miałby wybuchnąć nocą na południu Europy. Koniec świata nastąpi w mroźną, zimową noc, kiedy to błyskawice z ognistych chmur będą wszystko podpalać i obracać w III wojny światowejWłoski kapucyn wieszczył wybuch ostatecznego konfliktu o globalnym zasięgu, który będzie gorszy od I i II wojny światowej. W jedną noc zginie więcej ludzi niż w latach 1914-1918 i 1939-1945. Całej ludzkości grozi niebezpieczeństwo. Niebo czekało długo i ostrzegało, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno, wyłoni się duży głaz z nocnej mgły. Nocą nagle, bez wypowiedzenia, rozpocznie się wojna. Z południa przylecą czarne i szare ptaki z taką potęgą, że zmienią widok nieba i ziemi. Czołgi będą miażdżyć domy z ludźmi, z których zwisać będą martwe, zwęglone twarze. - twierdził Pio: Przepowiednia dotyczącą PolskiWedług słów Ojca Pio czas ostateczny będzie trwał trzy dni. Z chmur powstaną orkany ognistych strumieni padających na całą ziemię. Niepogody, burze, pioruny, powodzie, trzęsienia ziemi będą jedne po drugich następować w różnych krajach. Nieustannie będzie padać deszcz ognisty. (...) Kto spojrzy w kierunku zniszczeń wojennych, umrze, bo jego serce nie wytrzyma tak straszliwych widoków. Jednak jak twierdził Ojciec Pio nie wszystkie miejsca na Ziemi będą zniszczone w równym stopniu a "wszystkie złe sygnały przesyłane dziś na ziemię ze świata nadprzyrodzonego nie dotyczą Polski". Prócz naszego kraju będą inne obszary względnego spokoju, gdzie będzie można się schronić. Oszczędzony zostanie także Wiedeń, Augsburg, Reisten i kraje na południe od wizji słynnego stygmatyka wynika, że Szatan nie będzie w stanie ostatecznie zatriumfować na Ziemi a "Aniołowie, którzy przybędą z Nieba, osłonią Ziemię duchem pokoju".Zobacz również: Straszna przepowiednia Jeane Dixon. Co nas czeka w 2020 roku? Czy Biblia mówi coś na temat antykoncepcji? jeżeli tak- napiszcie mi jakiś fragment z Biblii który to potwierdza (nie musi być słowo w słowo wystarczy mi że mniej więcej mi napiszecie co na ten temat pisze w Biblii) a jeśli to nie;p. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać.

Zastanawiasz się, czy Pismo Święte to tylko zbiór dawnych opowieści, czy też są tam ukryte odpowiedzi na pytania nurtujące człowieka? Jeśli myślisz, że w Biblia nie mówi o współczesnych problemach, nie odpowiada na wątpliwości natury moralnej, społecznej, albo finansowej - posłuchaj podcastu Radia Kielce „Biblia o…”. Nasi eksperci-bibliści wyjaśniają, co Biblia mówi, o oszczędzaniu, cierpieniu, chorobie, rodzicielstwie, pracy, niebie, piekle, czyśćcu, bogactwie i biedzie, a także np. o ... See More

Od Księgi Rodzaju do Objawienia Biblia wspomina o wojnach w Izraelu i wokół niego. Badając te fragmenty w kontekście, zyskujemy wgląd w Bożą perspektywę. Widzimy, że Jego serce pragnie pokoju, sprawiedliwości i pojednania.
Zagłada Babilonu 511 To mówi Pan: Oto sprowadzę na Babilon i na mieszkańców Chaldei1 niszczący wiatr1. 2 Poślę do Babilonu tych, co przesiewają [zboże]2, i przesieją go, i spustoszą ziemię, bo się zewsząd zwrócą przeciw niemu w dniu klęski. 3 Niech żaden z łuczników nie napina swego łuku ani niech się nie przechwala swoim pancerzem! Nie oszczędzajcie jego młodzieży, zniszczcie całe jego wojsko! 4 Legną zabici w ziemi chaldejskiej, przebici na jej ulicach. 5 Bo nie owdowiał3 ani Izrael, ani Juda po swoim Bogu, Panu Zastępów. Kraj zaś ich jest przepełniony winą wobec Świętego Izraela. 6 Uciekajcie ze środka Babilonu! Każdy niech ratuje swe życie! Nie gińcie z powodu jego grzechu! Nastał bowiem czas odwetu u Pana, daje On mu zapłatę za to, co uczynił. 7 Babilon był w ręku Pana złotym kielichem, upajającym całą ziemię. Jego wino piły wszystkie narody, dlatego w szał popadły4. 8 Niespodziewanie upadł i załamał się Babilon: podnieście nad nim lament! Weźcie balsam na jego ranę, może odzyska zdrowie. 9 Staraliśmy się Babilon uzdrowić, lecz się nie dał wyleczyć. Porzućmy go! Niech każdy idzie do swej ziemi! Albowiem sąd nad nim dosięga nieba i aż w obłoki się wznosi. 10 Ukazał Pan naszą sprawiedliwość. Chodźmy, głośmy na Syjonie dzieło Pana, Boga naszego! 11 Ostrzcie strzały, przygotowujcie tarcze! Pan pobudza ducha króla Medii5, bo jego zamiary dotyczą zniszczenia Babilonu; jest to zemsta Pana, zemsta za Jego świątynię. 12 6 Podnieście znak przeciw murom Babilonu, wzmocnijcie straże! Postawcie posterunki, przygotujcie zasadzki! Jak bowiem postanowił Pan, tak wprowadza w czyn to, co ogłosił przeciw mieszkańcom Babilonu. 13 Ty, co mieszkasz nad wielkimi wodami, wielkie skarby posiadasz: nadszedł twój kres, dopełniła się twa miara. 14 Pan Zastępów przysiągł na swe imię7: Nieuchronnie napełnię ciebie ludźmi jak szarańczą, i podniosą nad tobą okrzyk wojenny. 15 8 On uczynił ziemię swoją mocą, umocnił świat swoją mądrością i swoim rozumem rozpostarł niebo. 16 Na dźwięk Jego głosu huczą wody w niebie. On podnosi chmury z krańców ziemi, On czyni błyskawice, zapowiedzi deszczu, i wysyła wiatr z jego zbiorników. 17 Nierozumny pozostaje każdy człowiek bez wiedzy; wstydzić się musi bożka każdy złotnik, bo podobizny, jakie odlał, są kłamstwem i nie ma w nich tchnienia. 18 Są one nicością, tworem śmiesznym, zginą w czasie obrachunku z nimi. 19 Nie takim jest dziedzictwo Jakuba. Wszechświat bowiem On ukształtował. Izrael zaś jest szczepem Jego dziedzictwa, Pan Zastępów Jego imię. O młocie Bożym i górze zagłady 20 Byłeś dla mnie młotem - narzędziem wojny. Miażdżyłem tobą narody, burzyłem tobą królestwa. 21 Miażdżyłem tobą konia i jeźdźca, miażdżyłem tobą wóz i jego woźnicę. 22 Miażdżyłem tobą męża i kobietę, miażdżyłem tobą starca i dziecko, miażdżyłem tobą młodzieńca i dziewicę. 23 Miażdżyłem tobą pasterza i jego trzodę, miażdżyłem tobą rolnika i jego zaprzęg, miażdżyłem tobą rządców i kierowników. 24 Odpłacę Babilonowi i wszystkim mieszkańcom Chaldei za wszystko zło wyrządzone Syjonowi na waszych oczach - wyrocznia Pana. 25 Oto Ja na ciebie, góro zagłady9 - wyrocznia Pana - która wyniszczyłaś całą ziemię, wyciągnę na ciebie rękę i zepchnę cię ze skały, czyniąc cię górą płonącą. 26 Nie będą brać z ciebie kamienia węgielnego ani kamienia pod fundament, ale będziesz opuszczona na wieki, wyrocznia Pana. Zdobycie Babilonu 27 Wznieście znaki w kraju! Dmijcie w trąby wśród narodów!10 Do świętej wojny z nim przygotujcie narody! Zwołajcie przeciw niemu królestwo Ararat10, Minni10 i Aszkenaz!10 Ustanówcie przeciw niemu dowódcę, każcie sprowadzić konie, jak najeżoną szarańczę! 28 Do świętej wojny przeciw niemu przygotujcie narody, króla Medii, jego przywódców i wszystkich jego urzędników, całą ziemię, nad którą panuje. 29 Drży ziemia i dygoce, bo się wypełniły plany Pana na Babilonie, by obrócić ziemię babilońską w niezamieszkałe pustkowie. 30 Bohaterowie babilońscy odstąpili od walki, przebywają w warownych twierdzach. Wyczerpała się ich siła, stali się jak kobiety. Budynki jego uległy spaleniu, wyłamane zostały jego zasuwy. 31 Goniec zabiega drogę gońcowi, a posłaniec posłańcowi, by zawiadomić króla Babilonu, że zdobyte jest zewsząd jego miasto, 32 że przejścia są zajęte, umocnienia spalone ogniem, a wszyscy wojownicy porażeni strachem. 33 To bowiem mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Córa Babilonu jest jak klepisko, kiedy je ubijają11; już niedługo przyjdzie na nią czas żniwa. Odwet Boży za zburzenie Jerozolimy i lamentacja 34 Pożarł mnie i wyniszczył Nabuchodonozor, król babiloński, następnie porzucił jak puste naczynie. Niby smok mnie pochłonął, wypełnił swe wnętrzności moimi rozkoszami, 12. 35 Mój ucisk i moja nędza - na Babilonie! - powie Mieszkanka Syjonu. Krew moja - na mieszkańcach Chaldei! - powie Jerozolima. 36 Dlatego to mówi Pan: Oto Ja będę bronił twej sprawy, dopełnię twojej zemsty: każę wyschnąć jego morzu, a źródłu jego zaniknąć. 37 13 Babilon stanie się polem gruzów, siedliskiem szakali, przedmiotem zgrozy i drwin, pozbawionym mieszkańców. 38 Ryczą oni jak lwy w gromadzie, pomrukują niby młode lwiątka. 39 Gdy będą rozgrzani, przygotuję im ucztę, upoję ich tak, że będą oszołomieni: zasną wiecznym snem, by się już nie przebudzić - wyrocznia Pana. 40 Sprowadzę ich na rzeź jak jagnięta, jak barany wraz z kozłami. 41 Jakże została zdobyta 14 i wzięta chluba całej ziemi? Jak się stał przedmiotem zgrozy Babilon wśród narodów? 42 15 Wezbrało na Babilon morze, pokryła go nawałnica bałwanów. 43 Stały się jego miasta pustynią, ziemią bezwodną i stepem, gdzie nikt nie mieszka, ani nie przechodzi tamtędy żaden człowiek. Przeciw Belowi 44 Ukarzę Bela16 w Babilonie, wyrwę mu z paszczy, cokolwiek pochłonął. Narody nie będą napływać doń więcej, mur16 Babilonu musi upaść. 45 Wyjdź, mój narodzie, spośród niego! Każdy niech ratuje swe życie przed żarem gniewu Pana! 46 Nie upadajcie na duchu ani się lękajcie wieści roznoszonej po kraju17. Jednego roku obiega ta wieść, po niej następnego roku wieść druga. Tymczasem w kraju gwałt panuje, władca zwraca się przeciw władcy. 47 Dlatego oto nadchodzą dni, kiedy ukarzę bożki Babilonu. Cały jego kraj okryje hańba, a wszyscy jego zabici będą leżeli pośrodku niego. 48 Wykrzykną radośnie nad Babilonem niebo i ziemia i wszystko, co jest w nich. Z północy bowiem ciągną przeciw niemu niszczyciele - wyrocznia Pana. Odwet Boży na Babilonie 49 Również Babilon musi upaść za poległych Izraela, tak jak padli za Babilon polegli z całego kraju. 50 W drogę, którzy ocaleliście od miecza, nie zatrzymujcie się! Choć oddaleni, wspominajcie Pana, a Jerozolima niech będzie w waszej pamięci! 51 18 «Zawstydzeni jesteśmy, bo usłyszeliśmy zniewagę, hańba okryła nasze oblicza, bo weszli obcy do świętych przybytków domu Pańskiego». 52 Dlatego oto nadchodzą dni - wyrocznia Pana - kiedy ukarzę jego bożki, a w całym kraju będą jęczeć ranni. 53 Bo gdyby nawet aż do nieba wynosił się Babilon i gdyby niedostępną uczynił butną swą potęgę, mimo to wyjdą ode Mnie jego pustoszyciele - wyrocznia Pana. 54 Słuchaj! Krzyk się rozlega z Babilonu i wielkie nieszczęście - z ziemi chaldejskiej. 55 Bo Pan pustoszy Babilon, sprawia, że znika zeń głośne wołanie. Huczą ich fale jak wielkie wody, rozlega się łoskot ich głosu. 56 Albowiem niszczyciel ciągnie na Babilon: jego bohaterowie zostaną pojmani, połamane ich łuki. Tak, Pan jest Bogiem odpłaty, odpłaca niezawodnie. 57 19 Upoję ich przywódców i mędrców, jego rządców, urzędników i bohaterów; zapadną w wieczny sen, tak że się nie zbudzą - wyrocznia Króla, na imię Mu Pan Zastępów. 58 To mówi Pan Zastępów: Obszerny mur Babilonu20 zwali się doszczętnie. Wysokie jego bramy spłoną w ogniu. Na próżno więc trudzą się narody, i z powodu ognia wysilają się ludy. Groźba Jeremiasza wysłana do Babilonu 59 Polecenie, jakie powierzył prorok Jeremiasz Serajaszowi, synowi Neriasza21, synowi Machsejasza, gdy się ten udawał z królem judzkim Sedecjaszem do Babilonu w czwartym roku jego panowania; Serajasz był głównym kwatermistrzem. 60 Opisał zaś Jeremiasz w jednej księdze całe nieszczęście, jakie miało przyjść na Babilon, mianowicie wszystkie przepowiednie spisane przeciw Babilonowi. 61 Jeremiasz powiedział do Serajasza: «Gdy przybędziesz do Babilonu, postaraj się przeczytać publicznie wszystkie te słowa. 62 Powiesz zaś: Panie, Ty zapowiedziałeś o tym miejscu, że je zniszczysz, tak że zostanie bez mieszkańców, bez ludzi i bez bydła; pozostanie pustkowiem na wieki. 63 Gdy skończysz czytać tę księgę, przymocujesz do niej kamień i wrzucisz ją do Eufratu22, 64 mówiąc: Tak niech utonie Babilon, by już nie podniósł się z nieszczęścia, jakie na niego ześlę». Dotąd słowa Jeremiasza. W tym obszernym przewodniku przyjrzymy się, o czym uczy Biblia toksyczni ludzie z perspektywa biblijna, szczególnie z perspektywy chrześcijanina charyzmatycznego lub zielonoświątkowego. Zagłębimy się w zasady biblijne, które mogą pomóc Ci nawigować w życiu toksycznych osób i dać ci wgląd w to, jak reagować w sposób, który Pikantne fragmenty Pisma Świętego, czyli co naprawdę Biblia mówi o miłości cielesnej, cudzołóstwie i rozwodach. Poemat opowiada o młodych kochankach płonących z pożądania, o ich zmysłowym uniesieniu. Mężczyzna z czułością rozwodzi się o oczach i włosach ukochanej, o jej zębach, wargach, skroni, szyi i piersiach, aż dochodzi do „góry mirry”. „Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy”. Dziewczyna też go pożąda. „Ukochany mój przez otwór włożył rękę swą, a serce me zadrżało z jego powodu”. Co Biblia mówi o seksie... Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo

Jednym z niebezpieczeństw związanych z modleniem się do zmarłych jest to, że może prowadzić do bałwochwalstwa. Kiedy wywyższamy świętych lub zmarłych do pozycji równej lub większej od Boga, popełniamy bałwochwalstwo. Biblia wielokrotnie ostrzega przed bałwochwalstwem (Księga Wyjścia 20:3-5, 1 Koryntian 10:14).

LEKCJA 42 W niektórych częściach świata ludzie uważają, że nie można być szczęśliwym, jeśli nie jest się w związku małżeńskim. Ale nie wszystkie małżeństwa są szczęśliwe i nie wszystkie osoby w stanie wolnym są nieszczęśliwe. Biblia nazywa darem zarówno stan wolny, jak i małżeństwo. 1. Jakie korzyści wynikają ze stanu wolnego? W Biblii czytamy: „Ten, kto zawiera małżeństwo, czyni dobrze, ale kto nie zawiera małżeństwa, czyni lepiej” (przeczytajcie 1 Koryntian 7:32, 33, 38). W jakim sensie osoby w stanie wolnym ‛czynią lepiej’? Nie muszą dbać o potrzeby swojego współmałżonka. Dlatego zazwyczaj cieszą się większą swobodą. Niektóre z nich są w stanie robić więcej w służbie dla Jehowy, na przykład przenieść się na inny teren, żeby głosić dobrą nowinę. A przede wszystkim mogą poświęcać więcej czasu na przybliżanie się do Boga. 2. Jakie korzyści wynikają z zawarcia małżeństwa? Małżeństwo, podobnie jak stan wolny, ma wiele zalet. Biblia mówi, że „lepiej jest dwom niż jednemu” (Kaznodziei 4:9). Jest tak szczególnie w wypadku prawdziwych chrześcijan, którzy w swoich małżeństwach trzymają się zasad biblijnych. Pary, które legalizują swój związek, obiecują okazywać sobie miłość i szacunek oraz dbać o siebie nawzajem. Dzięki temu zazwyczaj mają większe poczucie bezpieczeństwa niż pary, które żyją ze sobą bez ślubu. Również dzieci czują się wtedy bezpieczniej. 3. Jaki jest pogląd Jehowy na małżeństwo? Kiedy Jehowa utworzył pierwsze małżeństwo, powiedział: „Mężczyzna opuści ojca i matkę, a przylgnie do swojej żony” (Rodzaju 2:24). Jehowa chce, żeby mąż i żona się kochali i byli ze sobą przez całe swoje życie. Zezwala na rozwód tylko wtedy, gdy jedno z nich dopuści się pozamałżeńskich kontaktów seksualnych. W takiej sytuacji Bóg pozwala niewinnej stronie zdecydować, czy się rozwieść* (Mateusza 19:9). Jehowa nie pozwala chrześcijanom na poligamię (1 Tymoteusza 3:2). WNIKNIJ W TEMAT Zobacz, jak możesz być szczęśliwy i sprawiać radość Jehowie niezależnie od tego, czy jesteś w stanie wolnym, czy w związku małżeńskim. 4. Dobrze korzystaj ze stanu wolnego Jezus uważał stan wolny za dar (Mateusza 19:11, 12). Przeczytajcie Mateusza 4:23, a potem omówcie pytanie: Jak Jezus korzystał ze stanu wolnego, żeby służyć swojemu Ojcu i pomagać innym? Kiedy chrześcijanie korzystają ze stanu wolnego tak jak Jezus, daje im to wiele radości. Obejrzyjcie FILM, a potem omówcie pytanie: Jak chrześcijanie mogą korzystać ze stanu wolnego? Czy wiesz, że... Biblia nie mówi, ile trzeba mieć lat, żeby móc zawrzeć małżeństwo. Ale zachęca, żeby poczekać, aż ‛przeminie pierwsza młodość’, czyli okres, w którym silne pragnienia seksualne mogą utrudnić młodej osobie podjęcie mądrej decyzji (1 Koryntian 7:36). 5. Mądrze wybierz współmałżonka Wybór współmałżonka to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. Przeczytajcie Mateusza 19:4-6, 9, a potem omówcie pytanie: Dlaczego chrześcijanin nie powinien spieszyć się z podjęciem decyzji o zawarciu małżeństwa? Biblia podpowiada, jakie cechy sprawiają, że ktoś będzie dobrym współmałżonkiem. Przede wszystkim szukaj kogoś, kto kocha Jehowę*. Przeczytajcie 1 Koryntian 7:39 oraz 2 Koryntian 6:14, a potem omówcie pytania: Dlaczego powinniśmy zawrzeć małżeństwo tylko z kimś, kto służy Jehowie? Co twoim zdaniem czułby Jehowa, gdybyśmy chcieli zawrzeć małżeństwo z kimś, kto Mu nie służy? Dwoje różnych zwierząt połączonych jednym jarzmem będzie cierpieć. Podobnie chrześcijanin biorący ślub z osobą, która nie służy Jehowie, będzie miał wiele zmartwień 6. Patrz na małżeństwo tak jak Jehowa W starożytnym Izraelu niektórzy mężczyźni rozwodzili się z samolubnych powodów. Przeczytajcie Malachiasza 2:13, 14, 16, a potem omówcie pytanie: Dlaczego Jehowa nienawidzi rozwodów z nieuzasadnionych powodów? Zdrada i rozwód ranią niewinnego współmałżonka oraz dzieci Obejrzyjcie FILM, a potem omówcie pytanie: Jeśli twój współmałżonek nie służy Jehowie, co możesz zrobić, żeby wasze małżeństwo było szczęśliwe? 7. Stosuj się do zasad Jehowy dotyczących małżeństwa Czasami trzeba zdobyć się na wielki wysiłek, żeby dostosować się do zasad Jehowy dotyczących małżeństwa*. Ale Jehowa błogosławi takim wysiłkom. Obejrzyjcie FILM. Przeczytajcie Hebrajczyków 13:4, a potem omówcie pytania: Czy twoim zdaniem wymagania Jehowy dotyczące małżeństwa są rozsądne? Dlaczego tak uważasz? Gdy chrześcijanie zdecydują się zawrzeć związek małżeński lub się rozwieść, Jehowa oczekuje, że zrobią to zgodnie z prawem obowiązującym w danym kraju. Przeczytajcie Tytusa 3:1, a potem omówcie pytanie: Jeśli jesteś w związku małżeńskim, czy masz pewność, że spełnia on wymagania prawne? KTOŚ MÓGŁBY ZAPYTAĆ: „Po co brać ślub? Czy nie można po prostu razem zamieszkać?”. Co byś odpowiedział? PODSUMOWANIE Stan wolny i małżeństwo to dary od Jehowy. Jeśli korzystamy z nich zgodnie z Jego wolą, mogą nam sprawiać radość i satysfakcję. Sprawdź, czy pamiętasz Jak dobrze korzystać ze stanu wolnego? Dlaczego Biblia mówi, żeby zawierać małżeństwo tylko z kimś, kto służy Jehowie? Co jest jedyną biblijną podstawą do rozwodu? Data zakończenia lekcji:
Na koniec zbadamy tzw lekcji, których Biblia uczy nas o przywództwie. Porozmawiamy o znaczeniu pokory, wiary, słuchania innych, szukając mądrej radyi uczciwość w kierowaniu. Omówimy również, w jaki sposób możemy zastosować te zasady w naszym życiu w różnych kontekstach, w tym w kościele, miejscu pracy, domu i społeczności.
O Ewangelii na „zgniłym Zachodzie” i podzielonym Berlinie mówi salezjanin, ks. Przemysław Kawecki. Marcin Jakimowicz: Da się głosić Ewangelię w sytym, „wszystkomającym” społeczeństwie? Ks. Przemysław Kawecki: Da się. Wbrew temu, co się mówi o zepsutym Zachodzie i samych Niemczech. Salezjanie pracują w Polskiej Misji Katolickiej. Szacuje się, że Polaków jest w Berlinie sto tysięcy, z czego 34 tysiące to nasi parafianie. Nasi wierni nie są ludźmi przychodzącymi z tradycji. To potężne, tętniące życiem miasto naprawdę oferuje ci mnóstwo sposobów spędzania wolnego czasu, a sąsiad w niedzielę nie sprawdzi, czy byłeś w kościele. Ludzie jadą czasami nawet godzinę, by uczestniczyć we Mszy w języku polskim. Wielokrotnie od rekolekcjonistów czy gości słyszałem słowa, które bardzo mnie dotykały: „To parafia, która słucha”. Jeśli chodzi o status materialny, to nasza Polonia jest bardzo różnorodna. Najwięcej żyje na poziomie „średniej krajowej”. Narzekają? Wielu z nas ma to chyba we krwi! (śmiech) Wychowałem się w Polsce, gdzie według mnie naprawdę nie mamy powodów do narzekań, a wielu robi to od rana do wieczora. Mam wrażenie, że przeciętna polska rodzina mogłaby spokojnie nakarmić pół afrykańskiej wioski… Właśnie przechodzimy taki test i okazuje się, że ludzie w czasach inflacji są w stanie przyjąć 3 miliony Ukraińców. O tym właśnie mówię! Mamy otwarte serca. Powiem ci jednak szczerze, że podobne zachowania widać u Niemców. Wiem, że nad Wisłę docierają komunikaty o proputinowskich wiecach, ale to sprawa marginalna! W dużej mierze organizują je żyjący w Berlinie Rosjanie. Większość Niemców włączyła się w pomoc. Wielu z nich to ludzie, którzy już urodzili się bogaci. Siedzimy teraz na terenie byłego Berlina Zachodniego, który był „oknem wystawowym” Europy. Ci ludzie urodzili się w dobrobycie, od zawsze mieli wszystkiego pod dostatkiem. Nie mają doświadczenia mojego pokolenia, które pierwszego banana zjadło w wieku 12 lat. Tęsknią za czymś więcej? W czwartki mamy godzinną adorację Najświętszego Sakramentu. W ciszy. Pewnego dnia weszła para czterdziestolatków. Rozglądali się ciekawie, patrzyli uważnie na ludzi, a po wszystkim, gdy już pobłogosławiłem wierny lud, przyszli do zakrystii. „Co tu się działo?” – pytali zaciekawieni po niemiecku. Tłumaczyłem, jak umiałem, że to adoracja, ale zauważyłem, że kompletnie nie rozumieją, o co chodzi. „Wierzymy – mówię – że w tym białym kawałku chleba schowanym w tym złotym naczyniu, które podnosiłem do góry, jest sam żywy Bóg. A my siedzimy przed Nim, a On przed nami i patrzymy na siebie”. „Wiesz – powiedzieli poruszeni – nam to się bardzo podobało. W tym pełnym hałasu, goniącym na oślep Berlinie znaleźliśmy pokój i ciszę. Tego nam bardzo brakuje. Widzimy mnóstwo osób, które wpatrują się w jeden punkt, podnosisz coś do góry, robisz jakiś znak, a my widzimy, że dla tych ludzi jest to bardzo ważne. Mocno nas to dotknęło. Możemy tu przychodzić?”. Takich historii jest więcej. Wielokrotnie słyszałem od duszpasterzy na Zachodzie, że ludzie przestali chodzić do kościołów, gdy wzrosła stopa życiowa i stawali się samowystarczalni… A przynajmniej tak im się zdawało… Jasne, to ogromna pokusa. Zerknijmy na demografię. Społeczeństwa, które zaczynają się bogacić, przestają rodzić dzieci, a demografia spada na łeb, na szyję. Na pewnym etapie zaczynają też „odpadać” tematy duchowe. Jeśli wszystko masz, Bóg wydaje się niepotrzebny. Mamy wszystko i mierzymy się na przykład z tym, że po pandemii mnóstwo młodych próbuje sobie odebrać życie. To jedna strona. Z drugiej, powiem ci szczerze, słabo mi się robi, gdy słyszę o „zgniłym Zachodzie”, o tym, że jak wjeżdża się do Niemiec, to czuje się namacalnie moc złego ducha. Ja tu mieszkam, żyję i pracuję. Widzę to, co jest słabe, ale widzę przede wszystkim wiele dobra, i nie chodzi o dobro materialne. (śmiech) Na Mszy spodziewałem się garstki wiernych, a zobaczyłem na porannych niedzielnych Eucharystiach około tysiąca osób. Dla tych ludzi to nie jest zabawa. Traktują wiarę poważnie. Katecheza w szkołach jest bardziej religioznawstwem, ale przy parafii przygotowujemy młodzież do Pierwszej Komunii i bierzmowania. Mamy też katechezę dla innych grup wiekowych. W sumie w katechezie parafialnej uczestniczy aktualnie około 160 dzieci i młodzieży. Jedna z dziewczyn na katechezę jedzie z mamą 50 km! Pokaż mi w Polsce kogoś, kto będzie podróżował taki kawał na spotkanie przed bierzmowaniem. Mama kazała? Część z nich pewnie przychodzi z tego powodu, ale ta dziewczyna kiedyś przyszła ze łzami w oczach. „Coś się stało?” „Przyszłam się usprawiedliwić. Nie będzie mnie za tydzień”. „To dlaczego płaczesz?” „Bo tu rozmawiamy o rzeczach, o których w szkole nikt nie mówi, i bardzo żałuję, że przepadną mi kolejne zajęcia”. W polonijnych kościołach często na pierwszym planie są, z całym szacunkiem dla tych rzeczywistości, Katyń, Inka, Rota, a dopiero później Ewangelia… Doskonale wiem, o czym mówisz… Szanuję tę rzeczywistość, sam kocham historię, ale ze współbraćmi postanowiliśmy, że naszym absolutnym priorytetem będzie głoszenie Dobrej Nowiny. Oczywiście pamiętamy o tym, co ważne, co nas ukształtowało, ale staramy się, aby Kościół, którego zadaniem jest odczytywanie znaków czasu, nie stał się skansenem „dawnej chwały i świetności”. To ważne, bo znaczna część naszych parafian to młodzi dorośli i ludzie w średnim wieku. Przychodzi też mnóstwo małżeństw. To piękny życiodajny organizm, który potrzebuje dobrej duchowej strawy. Jednego dnia nad parafią latają śmigłowce, bo tuż obok na Kreuzbergu młodzież urządza jatkę z policją, a kolejnego kończy się ramadan. Ta różnorodność nie jest przekleństwem? Czuję się tu dobrze. Jestem świadomym Polakiem, znam dobrze historię mojego kraju i nie mam absolutnie żadnych kompleksów, by o tym pogadać. Co więcej, cieszę się, że jako Polak mogę funkcjonować wśród innych społeczeństw, kultur czy denominacji bez kompleksów czy negatywnych odczuć. Co czujesz, widząc młodych w koszulkach z sierpem i młotem? Jeśli chodzi o Berlin Zachodni, to ta opcja nie jest dominująca. Zobacz, ile flag ukraińskich wisi w dzielnicy, ile eventów przeciw wojnie dzieje się dokoła. Nie mówię o uwikłaniach polityków, bo to kompletnie inna bajka, ale o zdrowym odruchu społeczeństwa. Gdy w naszym środowisku polonijnym urządziliśmy zbiórkę dla Ukraińców, zebraliśmy ponad 50 tysięcy złotych. Zburzony mur berliński w mentalności jeszcze stoi? Niemcy robią wszystko, by zatrzeć tę granicę, ale nie jest to łatwe. Nasze salezjańskie Don Bosco Zentrum, gdzie mieszkałem przez kilka miesięcy, jest na Marzahn – blokowisku we wschodniej części miasta, na którym mieszka ponad 100 tys. ludzi, z czego zaledwie 9 procent zdeklarowanych jako wierzący w cokolwiek. Dziś mieszkam w zachodniej części miasta, do Bramy Brandenburskiej mam spacerkiem 40 minut. „Berlin Zachodni” nocą tętni życiem, a tam, we wschodniej części, po życie zamiera… Bo to sypialnia? Moi niemieccy współbracia tłumaczyli mi, że to pozostałość dawnych czasów. W komunie nie było wieczornego życia, a ludzie chowali się w domach… i tak jest do dzisiaj. To wielobarwne miasto. Tu nie ma monolitu. Jako katolicy jesteśmy w diasporze, choć – uwaga! – mimo wielu wystąpień z Kościoła w Niemczech archidiecezja berlińska rozrasta się. Emigranci zapewniają dopływ świeżej krwi. W Polsce Bismarck kojarzony jest z brutalną akcją germanizacji, ale kulturkampf dotyczył również samych Niemców. Silne państwo miało być oparte na denominacji ewangelickiej. Jak mówili mi starzy berlińczycy, do II wojny światowej słowo „katolik” było synonimem gorszości. Kiedy zaczęło się to zmieniać? Przełomową postacią był błogosławiony Bernard Lichtenberg, proboszcz tutejszej katedry. Potępiał agresję Niemiec na Polskę, pomagał Żydom, za co wysłano go do Dachau. Nie dotarł do obozu, bo zmarł w drodze. Wielu pastorów popierających poczynania NSDAP zobaczyło, że jeśli naziści nie uszanowali takiego autorytetu, to chyba coś nie gra… Wielokrotnie słyszałem, że to po jego misji zaczęło następować powolne pojednanie między ewangelikami a katolikami. Posługiwałem w świątyni, która przed wojną była salą gimnastyczną, przerobioną później na kościół tymczasowy. Gdy ewangelicy wybudowali nową świątynię, musieli postanowić, co zrobić z tym Ersatzkirche. Mogli przekazać go Hitlerjugend albo garstce katolików. I wyobraź sobie, że przegłosowali tę drugą opcję. Dla nas to mało zrozumiałe, ale tu przed wojną napięcia między ewangelikami i katolikami były mocno odczuwalne. Tym bardziej fascynujące dla mnie jest to, że poznałem kilku niemieckich księży, którzy wychowali się w rodzinach ewangelickich, a później, zafascynowani sakramentem Eucharystii, konwertowali na katolicyzm. • Przemysław Kawecki salezjanin, dziennikarz, proboszcz Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie.
quJOU. 101 36 36 102 258 440 437 97 222

co biblia mowi o wojnie